to może zacznę
dodam a nie odejmę,
siebie z siebie wyjmę i nazwę, zapiszę.
zaczynałam wiele razy, chyba tyle samo, co nie kończyłam,
teraz próbuję być błyskotliwa, bo znowu mnie poraziła myśl o ocenie.
Chcę wyjść, wychodzić,
otwierać się, nie chować.
pan perfekcjonizm ze zbroi się składa, szczelnej i ciasnej, boleśnie bezpiecznej.
najpierw powoli, nieznacznie, subtelnie, kontrolera wysyła,
tu poprawi, przyciśnie, żeby nie wyszło,
zatrzyma, cofnie, odwróci uwagę.
Zapomnę
zajmę się czymś innym, ważniejszym, zapewne.
Ale jestem jeszcze ja, choć nie wiem, co to jest,
ale jest takie coś, co pomimo - próbuje.
Ledwo przetrwało, wydawać by się mogło.
Żyje, nietknięte i czyste.
Jaki sens, gdy się nie dzieli?
Dzielić się jest żywe, żywe i płynie.
blokada to stop na siłę
zamarcie, paraliż, przemoc, martwota.
skorupa, skała, lód i kamienie.
pod dywan, z widoku. nie widzieć, nie czuć.
pokazać się, spodobać.
sprzedać.
kupić uwagę.
przetrwać.
Komentarze
Prześlij komentarz
nie wiem, co tu napisać, ale jeśli szczerze chcesz coś powiedzieć tutaj, to jestem bardzo ciekawa Ciebie i Twojego postrzegania.